Ile to już czasu minęło? Dawno się nie widzieliśmy ludki. Czas płynie za szybko, ale to nie znaczy, że was porzuciłem. Sen zimowy się przeciągnął. Będę wracał od czasu do czasu napisać coś co jest dla kogoś użyteczne, bo moich wewnętrznych wypocin nikt nie chce czytać, a co dopiero starać się zrozumieć. Będę wrzucał małe poradniczki, do których sam i tak będę zaglądał, więc traktuje to jak prowadzenie własnej działki. Tylko dla siebie, hobbistycznie. Jeśli jeszcze nie zauważyliście, to mamy ostatni rok drugiej dekady drugiego milenium i blog odchodzą w niepamięć. Teraz to wszyscy YouTube bo tam lepszy hajs.
Witam z powrotem.
Tańczmy i radujmy się.
Wiecie jaka jest największa zmiana? Teraz wszędzie są emoji 🦉🦉🦉!
0 komentarze :
Prześlij komentarz