Człowiek ma serce, potrafiące obdarzyć innego najwspanialszym darem, a rozum do tego aby odpowiednio wybrać osobę, którą tym uczuciem się obdarzy
Jednak świat się niestety zmienia, a pozory mylą, dlatego zdążyłem się przejechać na tych słowach. W moim przypadku nie zadziałało to zbyt dobrze. Spytasz "Dlaczego?". Odpowiem "Przez pośpiech". Tak to już jest. Żyjemy w XXI wieku, chcemy wszystkiego instant. Tu i teraz. Nie raz o tym przeczytasz w tym miejscu.
Nie myśl sobie, że nie lubię naszych czasów! Teraz mamy całą paletę możliwości i to jest wspaniałe, ale pod względem życia mniej namacalnego robi się, cóż... coraz gorzej? Może się mylę poprawcie mnie jeśli nie mam racji.
Dobra.
Można tak nawijać obok tematu, ale nie o to tu chodzi.
Dlaczego masz zakochiwać się powoli?
Pomyśl chwilę.
Poznajesz jakąś osobę, Na pierwszy rzut oka to jest to. Wizualnie bóstwo, macie takie same zainteresowania. Awsome! Wbijasz w to. Od razu. Później wychodzą na wierzch brudy, ale już Cię nie odrzucają bo już jesteś w kompocie jak śliwka. Brudy zamieniają się w ostrza i zaczynają kaleczyć. Powoli, ale skutecznie. Uwaga zwracam uwagę. POWOLI.
A teraz inaczej.
Poznajesz kogoś nowego. Trzymasz dystans. Budujesz relację najpierw koleżeńską, która przechodzi w przyjaźń. A później pada decyzja. THIS IS IT. Nie będzie happy endu. Czemu? Bo w tym miejscu akapit ma dwie linijki, a opisuje bardzo duży odcinek czasu. Trzeba stąpać po ziemi, a nie bujać się w chmurach.
Zakochuj się powoli, bo życie jest długie.
Zakochuj się powoli, nie będziesz żałował .
Zakochuj się powoli i naucz się przyjmować miłość.
0 komentarze :
Prześlij komentarz