Podczas produkcji 24. filmu o Jamesie Bondzie EON Productions, czyli wytwórnia, która za ten obraz odpowiada zaczęła mieć wątpliwości o to, czy XPERIA od Sony będzie dalej używana przez agenta 007. Powód? Prawdopodobnie poszło o to, że Bond powinien używać sprzętu najwyższej klasy, a ten od Sony się coż... Nie łapie. Koniec końców pieniążki popłynęły i Danie Craig, który po raz czwarty odgrywa główną rolę, będzie dzierżył dumnie XPERIĘ Z5.
No dobra, ale jaki inny telefon dałby radę faktycznie dotrzymywać kroku tajnemu agentowi?
Galaxy S6? HTC one m9? iPhone 6s?
Nie. To musi być coś wyjątkowego, coś prestiżowego.
Panie i Panowie! Poznajcie Vertu Signature Touch!
Czym jest Vertu?
Vertu to marka powstała pod skrzydłami nokii, ale nie dajcie się zwieźć. Z tego co tworzy sączy się luksus. Ich urządzenia są tworzone w Anglii. Jeśli o nich słyszeliście to pewnie za sprawą ich pierwszego dzieła, które było piekielnie drogie za sprawą designu opartego o kosztowne kamienie, złoto etc. a jednocześnie nie oferowało żadnych zaskakujących możliwości.
Teraz zbudowali New Signature Touch, który po prostu powala. Sam byłem zdumiony tym, że coś takiego już powstało.
Porozmawiajmy o pieniążkach, chociaż one odgrywają tu najmniejszą rolę. New Signature Touch kosztuje w zależności od wersji od 10 000 $ do ... szczerze to sky is the limit. Jeśli znajdzie się szejk, który poprosi wysadzić go diamentami to Vertu tak zrobi.
Pamiętajcie, że teraz opisuję New Signature Touch z ulepszonym wnętrzem, bo "New" w nazwie nie wzięło się z przypadku. Signature Touch to starszy model.
Ten telefon wzbudza respekt samym wyglądem. Tytan wysokiej jakości, prawdziwa skóra, a ten różowawy przycisk z boku? Tak, to rubin. Materiały najwyższej jakości. Nie ma miejsca na kompromisy. Telefon jest składany ręcznie, a na koniec osoba, która była odpowiedzialna za poskładanie Verta graweruje swój podpis na "skrzydełku" od karty SD. Signature touch nie ma otwieranej obudowy. No prawie, bo kartę sim i SD włożymy właśnie odchylając "skrzydełka".
Decydując się na New Signature Touch dostajesz coś więcej. Nie tylko dobrze wygląda, ale to co czeka nas po jego włączeniu jest niemal nieprawdopodobne.
Kupując vertu dostajemy obsługę 24h ot tak prywatnego doradcę, który będzie Ci rezerwował loty i kołował ciuchy na bankiety. Skoro o bankietach mowa to vertu udostępnia wejścia na zamknięte imprezy tylko dla tych wyżej postawionych. Ta marka robi co może żeby rozpieszczać swoich klientów

Za mało luksusu? Wszystkie dzwonki na telefon zostały nagrane przez Londyńską Orkiestrę Symfoniczną. A żeby dobrze się słuchało to zaprosimy do współpracy Bang & Olufsen, przecież nic nas nie ogranicza. Dlatego ten telefon brzmi idealnie.

Pozwolę podsumować sobie go jeszcze przed specyfikacją. Vertu jest, no cóż trzeba to powiedzieć, dla ludzi którzy jeżdżą Bentleyem i podróżują dużo po świecie, ale tylko pierwszą klasą. Dlaczego? Z dwóch powodów. Po pierwsze tylko takich ludzi na niego stać, a po drugie tylko oni będą wykorzystywać go w 100%. Tyle. A teraz bebechy: (YAY!)
System Operacyjny:
Android™ 5.1 (Lollipop)
Specyfikacja sprzętowa:
- Qualcomm® Snapdragon™ 810 64bit Octo-core ( 8 rdzeni. nie jest źle)
- 5.2 calowy ekran z szafirowego szkła (no proste)
- Główny aparat 21MP z autofokusem "phase detection", dwu tonalny flesz
- Selfie aparat 2.1MP :(
- 64GB wewnętrznej pamięci + 64GB uSD card od razu w środku oczywiście, 4GB RAM (to dużo)
- Głośniki Stereo 13mm x 18mm z Dolby® Digital Plus surround sound decoding
- Qi Compatible Wireless Charging (bezprzewodowe ładowanko)
- Qualcomm® Quick Charge™ 2.0 (super szybkie ładowanko)
Bateria
- 3160mAh (Li-ion)
0 komentarze :
Prześlij komentarz